Kończy się zima (i chwała jej za to ;) ) więc zakurzone bałwanki wróciły już do mnie kończąc misję zdobienia GOKowskiej gabloty. Nie pokazywałam ich tu chyba jeszcze, więc czas najwyższy to nadrobić. Wybaczcie jakość dwóch ostatnich zdjęć - robione na szybko i w nocy, ale to jedyne jakie zrobiłam gotowej dekoracji. Miłego dnia kochani :)
Strony
Kategorie
Anioły
(37)
Bałwanki
(1)
Boże Ciało
(2)
Boże Narodzenie
(17)
Breloczki
(5)
Chrzest Święty
(1)
Collage
(1)
Czarownice
(2)
Decoupaqe
(8)
Dekoracje
(47)
Do kuchni
(7)
Dodatki do prezentów
(16)
Gotowe odlewy gipsowe
(1)
Igłą i nitką
(91)
Kartki
(6)
KIERMASZOWNIA
(1)
Komunie
(3)
Konie
(2)
Koty
(3)
Królisie
(2)
Lalki
(69)
Lalki portretowe
(9)
Lalki przebieranki
(5)
Masa solna
(7)
Misie
(6)
Modelina
(2)
Moje CANDY :)
(1)
Obrazy z aforyzmami
(2)
Pędzlem malowane...
(10)
Pojemniki na reklamówki
(2)
Prezentowo wymiankowo :)
(8)
Przepiśniki
(3)
Roczek
(1)
Szmacianki
(77)
Szyje się...
(8)
Śpiochy
(1)
Świeczniki
(2)
Tildy
(6)
Wianki
(2)
Wielkanoc
(1)
Wymianki
(3)
Zaproszenia
(2)
5 komentarzy:
Mimo,ze bałwanki kojarzą się z zimą a więc z zimnością również-są urocze:)
Urocze bałwanki :)
Beatko przesympatyczna rodzinka:)
Urocze, cudownie uśmiechnięte bałwanki;-)
Śliczne bałwanki ;) Świetne są ;)!!!
Prześlij komentarz