Sasha, to laleczka której chyba od początku pisany był los gwiazdy - podróżniczki, bo ledwo wyskoczyła spod igły, a już zaprzyjaźniła się z przesympatyczną dziewczynką z którą teraz podróżuje pozując (jak to celebrytka) do wciąż nowych sesji fotograficznych. Cieszy mnie bardzo kiedy moje lale trafiają do tak dobrych opiekunów :D Jeszcze raz dziękuję osobistemu fotografowi Sashy za cudowne zdjęcia ! Za zgodą autora tutaj prezentuję kilka z nich, a spragnionych większej ilości pięknych fotografii odsyłam do bloga Pana Andrzeja Medunieckiego
P.S. Czy tylko mi się to w oczy rzuciło, czy też Sasha jest nieco podobna do swojej wspaniałej małej opiekunki?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających i dziękuję szczególnie tym, którym chce się skrobnąć u mnie czasem jakieś słówko w komentarzach.
Udanego wieczoru i spokojnej nocy!
Strony
Kategorie
Anioły
(37)
Bałwanki
(1)
Boże Ciało
(2)
Boże Narodzenie
(17)
Breloczki
(5)
Chrzest Święty
(1)
Collage
(1)
Czarownice
(2)
Decoupaqe
(8)
Dekoracje
(47)
Do kuchni
(7)
Dodatki do prezentów
(16)
Gotowe odlewy gipsowe
(1)
Igłą i nitką
(91)
Kartki
(6)
KIERMASZOWNIA
(1)
Komunie
(3)
Konie
(2)
Koty
(3)
Królisie
(2)
Lalki
(69)
Lalki portretowe
(9)
Lalki przebieranki
(5)
Masa solna
(7)
Misie
(6)
Modelina
(2)
Moje CANDY :)
(1)
Obrazy z aforyzmami
(2)
Pędzlem malowane...
(10)
Pojemniki na reklamówki
(2)
Prezentowo wymiankowo :)
(8)
Przepiśniki
(3)
Roczek
(1)
Szmacianki
(77)
Szyje się...
(8)
Śpiochy
(1)
Świeczniki
(2)
Tildy
(6)
Wianki
(2)
Wielkanoc
(1)
Wymianki
(3)
Zaproszenia
(2)
7 komentarzy:
No to stworzyłaś rasową fotomodelkę ;)
bo wszystkie Twoje lale zasługują na takie sesje
Super. Sasha w koszu z wrzosami prezentuje sie do prawdy rewelacyjne. Super sesja :)
Prześliczna!
Widzę zmianę:) i nieustająco podziwiam! Twoje lale poznałabym wszędzie.Pozdrawiam!
Piękna lala,jak każda uszyta przez Ciebie:)
Piękna jest ;-) Te magnetyczne oczy... ;-) Cudo ;-)
Prześlij komentarz