czwartek, 12 stycznia 2012
Urodzinowo...
Karteczki nie są tym, co zdarza mi się robić często. Kiedyś dawno temu, oczarowana scrapowymi pracami podejrzanymi tu i tam zaczęłam kolekcjonować dziurkacze ... Dziś jestem posiadaczką sporej ich ilości i coraz częściej zdarza mi się robić karteczki na zamówienie. Te które dziś Wam prezentuje to zaproszenia na przyjęcie urodzinowe pewnej sympatycznej panienki, która właśnie kończy roczek :) Zdjęcia niestety robione w nocy i w tempie ekspresowym więc wybaczcie braki w jakości i artystycznym zamyśle ;) Muszę Wam powiedzieć że coraz bardziej podoba mi się to ,,karteczkowanie" i zaczynam się poważnie zastanawiać czy nie dokształcić się bardziej profesjonalnie i nie wybrać się na jakiś kursik scrapbokingu (chyba dobrze napisałam nazwę ... jeśli nie - wybaczcie ;).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
12 komentarzy:
Super zaproszenia, fajny pomysł na zdjęcie z jubilatem i piękna oprawa tego zdjęcia.
ale slicznosli! no i dzieciaczek jaki kochany :D
Mi się bardzo podobają :)
A scrapbooking to taka dziedzina rękodzieła (tak ogólnie), która zajmuje się robieniem np albumów i layoutów z resztek (scrap=resztki; book=książka-album) papierów, ozdóbek, które ma się w domu :) a robienie kartek to cardmaking :) czyli kartkowanie :)
Siostro kochana zaproszenia jak malowane-słodziutkie są.
Cudne zaproszenie. Czy Tobie potrzebne jakieś szkolenie, jak teraz takie piękne robisz????
Delikatne i piękne ,bardzo mi sie podobają ! Pozdrawiam :)
Bardzo ładne, pozdrawiam.papa
Te zaproszenia mnie zauroczyły :) Pięknie wyszły i takie delikatne :) Pozdrawiam
Dziękuję ślicznie za komentarze a Tobie Asiu za cenną podpowiedź - utwierdziła mnie ona tylko w przekonaniu że koniecznie muszę się dokształcić :)
Zaproszenia sa prześliczne. Niczego nim nie brakuje :)
Piękne zaproszenia! Dzieciątko równie śliczne, całość popostu bomba :) pozdrawiam
Betinko, weszlam tutaj,zeby podziekowac za przemiły komentarz, zauroczylam się Twoimi cudenkami,ale ze blizej mi do papieru,wiec z ciekawosci kliknęlam etykietke "karteczki"....hmmmm, jezeli tak wygląda Twoje "nie czesto " to nie wyobrazam sobie jakim mistrzem nad mistrzami bylabys robiąc to ciągle....nie potrzebujesz zadnego szkolenia....cudne sa te zaproszenia :))
Prześlij komentarz