poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Różowa lala dla Asieńki :)

Ta różowa laleczka powstała specjalnie dla córeczki jednej z moich najserdeczniejszych koleżanek - kobiety o złotym sercu która zawsze kiedy jestem w potrzebie ratuje mnie ... dla mnie to znaczy bardzo wiele, bo rodzinę mamy daleko, a komu chce się w dzisiejszych czasach pomagać tak po prostu... bezinteresownie. Niewiele znam takich osób niestety, z tym większym podziwem patrzę na Kasieńkę, która zawsze się martwi o wszystkich i każdemu chciała by pomagać :) Zresztą u Kasi to rodzinne bo podobnie gołębie serce ma i jej mama którą uwielbiam i bardzo szanuję :) Tak więc powstała Różowa Panienka która mam nadzieję się spodoba :)



20 komentarzy:

Kasia :) pisze...

Oj na pewno będzie się podobać bo jest cudna,buziaki.

Anonimowy pisze...

Na pewno się spodoba a poza tym prezent podarowany od serca ma zwiększoną moc:)

kasia pisze...

Beatko jesteś mistrzynią!!!!Twoje laleczki są cudowne!!!!

skimmia pisze...

Cudna na pewno się spodoba obdarowanej :-)

Ania pisze...

Jaka ona piękna! Jesteś mistrzynią w tworzeniu lalek. Jestem pewna, że nowej właścicielce bardzo się spodoba. Pozdrawiam.

Unknown pisze...

Twoje laleczki to istne dzieła sztuki!!!! Z pewnością się spodoba, tym bardziej że robiona z sercem. Cieszmy się wyjątkowymi osobami i doceniajmy je. Jesteś szczęściarą że masz kogoś takiego.
Buziaki:))

hsd pisze...

Cudowna lala.

Karolina pisze...

super, a jak robisz włosy? wełna czesankowa przyszyta?

ashki pisze...

A jakie ma rozmarzone oczęta:)

karlowe pisze...

jestem zachwycona Twoimi pracami :) oczy lalek są przepiękne ! jestem totalnie zachwycona ! od dziś marzę o takiej lalce :)

ewuva pisze...

Jest cudowna!!! Pozdrawiam;)

Asica pisze...

przesłodka :-)

Natajka pisze...

ja nie narzekam, mi w tym bałaganie dobrze, tylko siostra niekoniecznie zadowolona:P

Niedzwiadkowa Kraina pisze...

Jejku jaka śliczna lala. Jej buźka jest niesamowita!!!

nika pisze...

Śliczna laleczka:-) na pewno się spodoba:-))) A te jej oczki, wprost czarujące:-))))

Unknown pisze...

matko! jak mi się nie podoba, to że jestem "za duża" na lalki :) chciałabym taką :D

Ebru pisze...

Oj ta lala jest naprawdę piękna, włosy w moim ulubionym kolorze :D

Elis pisze...

Zaglądam tu od jakiegoś czasu i ... jestem pod ogromnym, ogromnym wrażeniem. Też próbuję tworzyć lale, uszyłam już kilka albo kilkanaście, ale gdzie mi do Ciebie ! Ja przede wszystkim nie umiem malować twarzy... :-(

manita pisze...

Ta lala jakoś wyjątkowo zapadła mi w serce.

Ewa pisze...

No to jestem :) Ta lala jest słodka jak cukiereczek.
Masz rację - obecnie nieczęsto się spotyka bezinteresownych ludzi, tym warto ich doceniać :)